Rok temu obiecałem sobie, że będę tam wracać. Mam na myśli kościerskie Muzeum American Old Cars. Wtedy to właściciel ekskluzywnej kolekcji Krzysztof Kupper z niesamowitą pasją opowiadał amerykańskiej motoryzacji i spełnianiu amerykańskiego snu o Cadillacach. Ponownie odwiedziłem muzeum. Tym razem byłem tylko i mój aparat. Wiem, że już wcześniej robiłem fotki ale przecież za każdym razem widzimy coś w inny sposób. Za każdym razem intrygują inne szczegóły. Byłem też ciekawy, których aut nie będzie tym razem. Bo przypomnę, że muzealny zbiór jest jednocześnie garażem pana Krzysztofa. A jeśli ktoś ma takie marzenie może… wypożyczyć pojazd. Zawsze się jakaś ważna okazja znajdzie. Nie tylko na ślub. Hmmm… a może samemu wymyślę sobie taką okazję? Miałbym jednak kłopot, bo nie mógłbym się zdecydować na tego jednego. Reasumując – American Old Cars jest bardzo magicznym miejscem, uruchamiającym nasze marzenia.

Bogdan Adamczyk

Zobacz także nasz tekst o muzeum sprzed roku:

Poczuć się jak w amerykańskim filmie