Dobiegły końca trzydniowe IX Targi Motoryzacyjne 3 TM w Gdańsku. Było co oglądać. Kilkadziesiąt marek zaprezentowało to co miało najlepszego we wszystkich segmentach aut. Były także nieliczne, ale za to efektowne jednoślady Indian i Harley Davidson. Można było dotknąć, usiąść i pomarzyć. Najpierw rzuciłem okiem na swoje ulubione Land Rovery. Fantastycznie prezentował się nie tylko Range Rover, ale również Discovery. Tuż obok hostessy towarzyszyły sportowemu Maserati. Nieco osamotnione stały Porsche, ale za to przy jedynym Ferrari ciekawskich nie brakowało. Jeśli mowa o sportowych to największą uwagę na siebie zwracało Audi R8 Spyder. Nic dziwnego, bo oglądaliśmy świetnie wykończone wnętrze i agresywny kształt doprowadzony niemal do perfekcji auta doskonałego. Bogatą wystawową ofertę przygotowały Peugeot, Mazda i Mercedes Benz AMG. G 63, C 43 Coupe, czy GLC43 naprawdę robiły wrażenie. Było też coś dla fanów BMW, Chevroleta Camaro i Forda Mustanga. Wymieniać można jeszcze wiele. Jednak nie można zapomnieć o stoisku Volkswagena z rodzinnym charakterem. Na koniec zostawię dodam, że pozytywne wrażenie zrobiły na mnie modele Kia. Ta marka zaskakuje coraz bardziej. Przepraszam moje Land Rovery, ale dzisiaj głosuję na przepiękną Kia Stinger GT. Czas pokaże czy to tylko zauroczenie.
Bogdan Adamczyk
Foto: Robert Gibki
Wideo: B.A.
