Minęło ponad dwa miesiące od chwili odwiedzenia Rajdu Dan-Car muzeum Simsona w Suhl, czyli Fahrzeugmuseum Suhl. Pracę nad obróbką zdjęć rozłożyłem w czasie aby móc przez dłuższy czas konsumować wspomnienia z rajdu. W drugim etapie odwiedziliśmy muzeum Wartburga w Eisenach, a do Suhl udaliśmy się trzeciego dnia naszej wyprawy. Po drodze delektowaliśmy się pięknymi górzystymi widokami Turyngii.

Na miejscu zostaliśmy bardzo ciepło przyjęci przez kierownika placówki Thorstena Orbana. Z pasją opowiadał o poszczególnych eksponatach. Ciasno poukładane jednoślady sprawiały wrażenie bogactwa muzeum. Jednocześnie podziwialiśmy motory i motorowery wyeksponowane w atrakcyjny sposób. W większości były to jednoślady pochodzące z nieistniejącej miejscowej fabryki.  Zasoby uzupełniają zabytkowe unikatowe auta. Wśród nich były produkowane przed wojną samochody Simson Supra.

Odwiedziliśmy miejsce godne polecenia. Chyba lepszym komentarzem opisującym atrakcyjność miejsca będą poniższe zdjęcia:

Foto: Bogdan Adamczyk